Jeszcze w czerwcu przyszła odpowiedź. Nie dostałem pozwolenia na pracę - oficjalnym powodem jest brak przynajmniej 5-cio letniego doświadczenia w branży. W czasie składania aplikacji zmieniły się przepisy! SIC! Wydano rozporządzenie, które nakazuje obcokrajowcom posiadanie przynajmniej 5-cio letniego pozwolenia na pracę.
Jednym słowem DUPA.
Kilka dni zastanawialiśmy się co robić. Kilka telefonów, spotkań, narad. Pojawił się nowy pomysł - trzeba złożyć podanie i dokumenty przez agencję pośredniczącą. W Wietnamie jest wiele agencji pośredniczących, trudno powiedzieć, że specjalizują się one w konkretnych usługach; raczej bazują na sieci znajomości z urzędnikami oraz kontaktami i wymianą informacji z innymi agencjami....
...przez 2 tygodnie kompletujemy dokumenty. Agencja sugeruje zmianę nazwy mojego stanowiska i zakresu obowiązków. Mam również napisać nowe CV i załączyć stosowne dokumenty z Polski poświadczające doświadczenie zdobyte w kraju. Nie ma sprawy. Za kilka kolejnych dni dokumenty są gotowe. Pozostaje tylko ustalenie ceny. Wyjściowe 350 USD, jest niewygórowaną ceną - jednak dokumenty są dobre i prawdziwe. Negocjujemy. Ostatecznie staje na 250 USD.
Pozostaje czekać 2 tygodnie na wydanie decyzji. Agent zapewnia, że nie będzie problemów!
________________________________________
Oczekiwanie przedluża się. W lipcu dokumenty wracają. Okazuje się, że kontrakt można podpisać nie na rok, ale przynajmniej na 3 lata. SIC!
Narada w firmie, wchodzimy w to. Składamy dokumenty i czeka nas kolejne 2 tygodnie oczekiwania....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz