środa, 22 kwietnia 2015

SAIGON NOCĄ–KWIECIEŃ 2015

Nocne wyprawy motorami po Sajgonie to atrakcja sama w sobie. Miasto jest wtedy gwarne, a w ciasnych i wąskich uliczkach toczy sie gwarne i kolorowe życie. Podstawą tego życia są spotkania razem (panowie bardziej przy piwie, panie przy soczku lub herbatce), handelek bazarowy i jedzenie.

IMG_9485 IMG_9486

Dobrze zacząć wyjazd od jakiegoś lokalnego napoju. Nuoc Mia czyli sok z trzciny jest jak najbardziej odpowiedni. Domy są pootwierane i można zajrzeć co ciekawego jest w “dużym pokoju”.

IMG_9491 IMG_9492

Potem można wybierać w całej masie lokalnych potraw, co na początek? Banh Xeo czyli nalesniki-podpłomyki nadziewane mięsem i/lub owocami morza oraz zupa pho (tym razem w wersji wołowej po sajgońsku z masą różnorakich pachnących liści.

IMG_9515 

IMG_9532

IMG_9538

Dalej w drogę przez arterie miasta i przez Cau Sai Gon (Most Sajgonski)….

IMG_9501 IMG_9505

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

ONE NIGHT IN BANGKOK

Witajcie ponownie, wracam do pisania bloga. Dużo się dzieje, więc trzeba to jakoś ogarnąć.

Zaczynam więc od krótkiego foto -reportażu. Wieczór w Bangkoku z Piotrem – naszym przewodnikiem po Mieście Aniołów oraz Agnieszkami z Wrocławia

IMG_6641IMG_6644

IMG_6647IMG_6648

IMG_6658

IMG_6659IMG_6660

IMG_6666

IMG_6668IMG_6669

IMG_6670

Zawsze jak jestem w Bangkoku chodzi mi po głowie ten kawałek…...